Quest Story - Przybycie Evergray'a

Witam!

W najnowszej aktualizacji pojawiły się nowe zadania związane z fabułą,

poprzednim razem odwiedzaliśmy pierwszy raz Pandorę w celu uratowania Anny,

wtedy przeszkodził Nam Darko z Garnokiem i musiliśmy uciekać, gonili za nami cały czas

aż zatrzymaliśmy w Kręgu, gdzie Fripp przegonił ich i Nas uratował i to wszystko działo się w

jednym dniu, Fripp był blisko śmierci po tym wszystkim, jego ostatnie słowa brzmiały

"Evergray, Evergray....odszukaj".

Dzisiaj poznamy Evergray i odwiedzimy świat Pandori na krótką chwilę, a na koniec

spotkamy się z Katją w pewnym celu, a jakim to dowiecie się zaraz !

Na samym początku nowych zadań odwiedziliśmy dom Frippa, gdzie leżał chory.

Potem spotkaliśmy Evergray'a który cierpi też na chorobę, a dokładniej na Pandoryczną.

On jak opowiadał był często w Pandorii, i przez te częste odwiedziny w "różowym świecie"

zaczął chorować. Przybył do Jorvik by pomóc Aideen dostać się ponownie do Pandorii,

i dla ciekawości powiem, że mówił że o Naszych bohaterskich czynach wszędzie się

mówi, przynajmniej on tak mówił nam.

Razem z jego bratem Avalon'em i z Gwiezdnym Koniem Starshine z Lisą na grzbiecie,

przyśliśmy do Kotliny Strażników. Poznaliśmy tu przepowiednie, i sposób jak się dostać do Pandorii.

Ale z powodu, że nie ma wszystkich podstawowych koni Jeźdźców Dusz, nie możemy się tam

dostać. Co ciekawe nie mówili czemu nasz pomnik został wyburzony, czyżby moja pierwsza teoria miała coś do tego ?

Evergray znał jeszcze inny sposób na dostanie się do Pandorii, a mianowicie przez szczeliny

pojawiające się rożnie w Jorvik przez określony czas i otwierające się też przez określony

czas. Poszliśmy do Pandori po Pandorium do wykucia nowego Zwoju by dostać się

do Pandorii.

Tak wyglądało przejście Czaso Przestrzenne do Pandorii.

A tak Pandora, jak widać, nie zmieniła się. Jak mówiłam wcześniej mieliśmy znaleść

Pandorium, czyli idealny kryształ z Pandorii.

Gdy go znaleźliśmy przyszliśmy do Skarbca, gdzie z pomocą ducha i kowala co był w

Aideen ale odszedł nwm czemu, zaczęliśmy robić Zwój do Pandorii.

Ale mini-helikoptery-ptako-podobne z DC cały czas nas śledziły, więc postanowiliśmy

coś z tym zrobić. Pojechaliśmy do Kręgu (jedynego miejsca gdzie DC nie może wejśc),

i omówiliśmy plan z resztą Aideen. Plan był taki żeby zmusić DC do powiedzienia

gdzie trzymają Concorde.

Zaczęliśmy realizować plan, i już jedna z DC czyli Katja, przybyła na przynętę.

Po udanym planie na ściągnięcie ją tu, przez kamery DC, postanowiliśmy że

wezwiemy ją na pojedynek taki z Kodeksu Pandorii.

Pojedynek polegał na tym kto 1 przebiegnie przez linię mety, ale Katja żuciła na nas

jakiś czar przez co wyścig wyglądał jak koszmar.

Pojedynek prawie wygrała w nieuczciwy sposób Katja bo rzuciła mi taki czar, ale

Alex nabrała Katje tuż przed metą przyciągając ją rzadkim okazem - złotym jabłkiem.

Katja zgodnie z obietnicą jaką wymagał Kodeks Pandorii powiedziała gdzie jest Concorde,

mówiła, że miał zostać razem z Anną uwięziony w Pandorii, ale z nieznanych pododów

znikł podczas tam wchodzenia, prawdopodobnie nie żyje.

Wszystkie tajemnice co skrywały przed nami Aideen powoli zosostają wyjaśniane,

Elizabeth miała właśnie powiedzieć o jednych z nich a dokładniej jak widzicie o Naszych koniach

Starbreedach, czyli konie co mają nadziemskie moce jak na przykład Nasz startowiec,

co latał.

Ale tego się dowiemy gdy ciąg dalszy nastąpi, myślę, że to może potrwać z 2-4 miesiące.

Ale dowiemy się czegoś o naszych koniach i być może będziemy łazić do Pandorii ile popadnie,

tak jak SSO nam mówiło że tak będziemy mogli.

Niestety post ten pisałam na szybko z pododu że chodzę do 3 gim, i mam dużo nauki,

post ten może być chaotyczny i mogłam coś pominąć, ale mimo to postanowiłam że go napiszę

dla Was, by mogliście by dowiedzieć się czegoś o nowych zadaniach wkąńcu nie każdy

ma do nich dostęp.